Zagrożenie wścieklizną: walka z wirusem za granicą - w domu

Spisu treści:

Zagrożenie wścieklizną: walka z wirusem za granicą - w domu
Zagrożenie wścieklizną: walka z wirusem za granicą - w domu

Wideo: Zagrożenie wścieklizną: walka z wirusem za granicą - w domu

Wideo: Zagrożenie wścieklizną: walka z wirusem za granicą - w domu
Wideo: XXXVI Sesja Rady Miasta Kościerzyna - YouTube 2024, Wrzesień
Anonim
Lekarze weterynarii bez granic Ta mała dziewczynka i jej pies przybyli do kliniki szczepionkowej w Paynesville, na przedmieściach Monrovii, Libera. Dr La Jeunesse donosi, że liberyjskie dzieci, które przyszły do klinik, były „bardzo delikatne i opiekuńczy” ze swoimi psami.
Lekarze weterynarii bez granic Ta mała dziewczynka i jej pies przybyli do kliniki szczepionkowej w Paynesville, na przedmieściach Monrovii, Libera. Dr La Jeunesse donosi, że liberyjskie dzieci, które przyszły do klinik, były „bardzo delikatne i opiekuńczy” ze swoimi psami.

Na cześć Światowego Dnia Wścieklizny w sobotę 28 września członek rady weterynaryjnej Vetstreet, dr Carrie La Jeunesse, opowiada o swoich niedawnych bliskich i osobistych doświadczeniach z wścieklizną. Dr La Jeunesse niedawno odwiedził rozwijający się kraj afrykański, w którym ofiary śmiertelne z powodu tej strasznej choroby są tragiczne, ale zbyt powszechne.

Podróżując do Liberii w Afryce Zachodniej, latem tego roku, pracując dla lekarzy weterynarii bez granic, stałem się bardziej zaznajomiony z wścieklizną, niżbym wolał. Stało się to dopiero czwartego dnia, kiedy prowadziłem miesięczną misję i podczas pierwszej z kilku klinik szczepień przeciwko wściekliźnie w niektórych najbiedniejszych społecznościach na świecie. Nasze kampanie szczepionkowe dla psów były częścią większego wysiłku na rzecz zdrowia publicznego i rozwoju międzynarodowego w Liberii, gdzie VWB ma stałe i długoterminowe zobowiązanie do wspierania przebudowy opieki weterynaryjnej oraz wiarygodnych i zdrowych źródeł żywności. Wysiłek ten ma kluczowe znaczenie, ponieważ praktycznie cały kraj został zniszczony podczas 14 lat wojny domowej.

Byliśmy tam w porze deszczowej, więc wyobraźmy sobie wilgotne psy, mokrych Liberianów i więdnących i parnych Amerykanów. Zebrane w nienaturalnie bliskich warunkach psy były niespokojne i nie tak łatwe w obsłudze. Późnym popołudniem w dniu naszej pierwszej kliniki zostałem ugryziony. Ukąszenie było bardzo łagodne. Problem wścieklizny był bardzo realny.

Niewiele wiedziałam, ale w domu w Stanach Zjednoczonych wściekłość była podobnym problemem w całym kraju.

Kiedy globalny staje się lokalny

Nie trzeba oglądać Cujo lub Disneya Stary Krzykacz znaleźć dramatyczne linie fabularne oparte na zbyt realnym zagrożeniu dla zdrowia publicznego. „Szalony jak lis” nabrał zupełnie nowego znaczenia, gdy wściekły lis zaatakował ludzi i psa w New Jersey. A kto by pomyślał, że miniaturowy osioł na targach w hrabstwie (ponownie w New Jersey) będzie zagrożeniem dla wścieklizny? W stanie Waszyngton okazało się, że nietoperze mają wściekliznę - jedną po ugryzieniu kobiety, która była raftingiem, a drugą po wciągnięciu do domu przez kota. Na szczęście zidentyfikowano i przetestowano obrażające zwierzęta, aby narażone osoby mogły otrzymać szczepionki po ekspozycji. To nie zawsze tak jest.

Ponieważ wścieklizna jest wszechobecna w Afryce, ludzie są zbyt świadomi makabrycznych objawów neurologicznych doświadczanych przez zakażonych. Przy zaledwie kilku udokumentowanych osobach, które przeżyły wściekliznę we wszystkich odnotowanych wywiadach medycznych, zakażenie bez natychmiastowego leczenia po ekspozycji powoduje 100-procentową śmiertelność. Nie ma lekarstwa. Niektórzy uważają, że wścieklizna jest najważniejszą chorobą odzwierzęcą (zaraźliwą między zwierzętami i ludźmi) na świecie. Wścieklizna jest trudna do zdiagnozowania (tkanka mózgowa musi zostać przetestowana), a najbardziej dotknięte chorobą kraje i społeczności mają niewielki dostęp do pomieszczeń laboratoryjnych. Z tego powodu szacowana śmiertelność z powodu wścieklizny (55 000 rocznie) jest właśnie tym - szacunkiem.Większość dotkniętych chorobą żyje w Azji i Afryce, a 90% lub więcej umierających jest gryzionych przez wściekłe psy. Z tej liczby ponad 50 procent stanowią dzieci. W przeciwieństwie do USA, gdzie nawet w biednych i odległych społecznościach istnieje dostęp do ratujących życie szczepionek po ekspozycji, w większości Azji i Afryki wścieklizna jest wyrokiem śmierci.

Zalecana: