Logo pl.horseperiodical.com

Domowa rozmowa z Lisą Edelstein

Domowa rozmowa z Lisą Edelstein
Domowa rozmowa z Lisą Edelstein
Anonim
Domowa rozmowa z Lisą Edelstein | Fotografie Eydisa Einarsdottira
Domowa rozmowa z Lisą Edelstein | Fotografie Eydisa Einarsdottira

Nie czuję się dobrze, gdy odpowiem na telefon. Przypuszczam, że to ten sezon. Ten, który może sprawić, że będziesz rozmawiać przez nos z zamrożeniem z niewyjaśnionymi dreszczami w jednym wypchanym oddechu i pocić się jak myśliwiec UFC w następnym. Zasadniczo, jest to dzień, który przypomina mi, jak wdzięczny jestem za zorganizowanie koncertu z domu, w którym piżamy Old Navy i pałąk Lululemon jako formalwear. Kiedy jednak odpowiadam, to Lisa Edelstein, lepiej znana jako Dean of Medicine Dr. Lisa Cuddy, na nagradzanym dramacie medycznym Davida Shore'a House, M.D.. I choć kusi mnie, by poprosić tego spinającego endokrynologa o to, co sugeruje, że robię na zimno, muszę sobie przypomnieć, że jej przekonujący wizerunek administratora Princeton-Plainsboro Teaching Hospital to po prostu: portret. Ponieważ okazuje się, że Lisa Edelstein ma o wiele więcej niż służenie jako folia dla tego, co powiedział ?! Dr Gregory House, grany przez Hugh Laurie.

Od jej wprowadzenia do telewizji na początku lat dziewięćdziesiątych jako Lisa E z doświadczeniem w życiu nocnym w MTV Obudzić na Dzikiej Stronie i wczesne występy w klasykach komediowych Seinfeld, do większych ról w programach takich jak Zachodnie skrzydło, Ally McBeal, i Praktyka, Kariera Edelsteina wspina się w dobrym kierunku przez ostatnie półtora roku. Ale kiedy rozmawia ze mną ze swojego stuletniego domu w Los Angeles, dowiaduję się, że inteligentnie napisane skrypty nie są jedynymi rzeczami rozciągniętymi wokół jej domu. Jest też pies i kot. I więcej niż uczciwa część mat do jogi.

MD: Gratulacje za ogromny sukces Dom jako dr Lisa Cuddy. Jak to jest dla ciebie, jako aktora, odgrywać stałą rolę w tak szanowanym programie?

LE: Cóż, to oczywiście marzenie. Tego pragnie każdy aktor. I jestem tego tego świadomy.

MD: O czym to jest Dom to sprawia, że jest to tak przyjemne dla tłumu?

LE: To takie mądre. Tak wielu pokazuje głupie rzeczy i Dom po prostu tak nie jest.

MD: Jak opisałbyś relację między swoją postacią a dr Gregory House?

LE: To bardzo dorosły związek. Mają historię. I mają przyszłość. I jest między nimi romantyczne napięcie…

MD: Jaka jest dynamika obsady, gdy kamery się nie toczą? A jak to jest pracować z Hugh Laurie?

LE: Hugh jest naprawdę ciężkim pracownikiem. Sooo skupiony. Więc kiedy jest na planie, pracuje. Ale co jakiś czas powie lub zrobi coś, co jest tak głupie, że się śmieję, dopóki nie płaczę. I Robert Sean Leonard [grający Jamesa Wilsona] … och, on jest taki powalony … Nie mogę robić tylu scen z Jennifer, Jesse i Omarem [Jennifer Morrison, Jesse Spencer i Omar Epps, którzy grają Allison Cameron, Robert Chase i Eric Foreman, odpowiednio], ale są świetni.

MD: Pisanie jest tak szalone inteligentne. Jak daleko przed tapingiem otrzymujesz skrypt?

LE: Otrzymujemy skrypty dzień wcześniej.

MD: I czy to jest jak Boże Narodzenie?

LE: To robi. Ale czasami nie jest to dobry Boże Narodzenie …. Jestem jak 12-letni dzieciak, chcę być na każdej stronie!

MD: Czy możesz mi powiedzieć o zwierzętach, które masz teraz w domu?

LE: W tej chwili mam dwa. Bug, kot i Wolf E. Miałem dwóch innych, Sandwich i Bumpa, ale obaj zmarli w ciągu ostatnich dwóch lat.

MD: To musiał być taki trudny okres.

LE: Tak, było. Wiesz, pies jest takim dobrym przyjacielem. Spędzamy tak wiele czasu, próbując chronić je przed śmiercią, a ostatecznie nie uda nam się. Tak to wygląda. A jednak zawsze boję się, że umrę przed moimi psami. Na przykład, kto by się nimi zajmował?

MD: Ale wciąż masz Bug i Wolfa E.

LE: Tak. Zabawne jest to, że Wolf E jest tym, który miał najwięcej problemów, a mimo to wciąż jest w pobliżu. On ma AlZheimera, uszkodzenie mózgu, nazwij to … Mam w domu maty do jogi, ponieważ nie może już chodzić po drewnie. Są jak strzępy na całym świecie, a ludzie myślą, że to jakiś rodzaj wystroju wnętrza.

MD: Ile on ma lat?

LE: Ma teraz 17 lat.

MD: Mimo że jesteś zajęty aktorką w serialu, nadal masz czas, aby aktywnie uczestniczyć w ratowaniu zwierząt. Na początek, co skłoniło cię do ratowania?

LE: Przyjąłem kota z funta i w końcu przyszła kolejna kotka … A potem mieszkałem z kilkoma współlokatorami i jedna z dziewczynek miała czteromiesięcznego szczeniaka. Pewnego dnia byłem z psem na podwórku, próbując ochłodzić ją zraszaczem, a ona wybiegła na drogę i została uderzona przez samochód. Popędziłem ją do weterynarza. To stworzyło tę niesamowitą relację między nami. Po prostu czułem się odpowiedzialny. Kiedy pies wrócił do domu, bałagan. Weterynarz chciał, żebym zostawił ją w klatce przez cały czas, a nawet pozwolił jej siusiać na siebie, jak nigdy jej nie ruszać. Ale dała mi znać, że musi siusiać, a ja sięgnęłabym w dół i podnosił ją, jakbym robił kształt L z moimi ramionami i niósł ją jak tacę na zewnątrz, trzymając ją pod żebrami. Moja współlokatorka nie miała narzędzi do radzenia sobie z sytuacją psa. Więc kiedy mój współlokator odszedł, trzymałem psa. To była Sandwich. Dożyła 13 lat.

MD: Rozumiem, że jesteś wolontariuszem w Best Friends Animal Society. Co takiego jest w przypadku najlepszych przyjaciół, których tak bardzo szanujesz?

LE: Byłem w Sanktuarium [Best Friends Sanctuary, Utah]. To piękne miejsce. Niezwykle dobrze zorganizowany. Niezwykły. Wszystko jest dla zwierząt.

MD: Jak radzisz sobie z najnowszym trendem, w którym widzimy psy w sklepach zoologicznych, które są zapinane wokół jak akcesoria?

LE: Och, to takie złe dla psów. I cały pomysł kupowania psów w ogóle. Jest tak wiele psów potrzebujących uratowania.

MD: Gdybyś znał kogoś - powiedzmy jednego z naszych czytelników - na rynku dla psa, jakie powody dałbyś im pójść drogą ratunku?

LE: Możesz uzyskać dokładnie to, czego szukasz w schronisku, jak w sklepie zoologicznym. Ludzie myślą, że dowiedzą się więcej o historii psa, jeśli dostaną go ze sklepu dla psów, ale często tak nie jest. Myślą, że zabiorą problemowego psa ze schroniska. Wiesz, Cesar Milan szkolił moje psy dla mnie dziesięć lat temu … ale on właściwie mnie szkolił. Problem to często nie pies, ale właściciel. To ludzie, którzy muszą być przeszkoleni. ■

Lisa Edelstein wolontariuszka w Best Friends Animal Society, która pomaga tysiącom zwierząt o specjalnych potrzebach. Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź bestfriends.org.

Zalecana: