Logo pl.horseperiodical.com

Jak powstały psy

Jak powstały psy
Jak powstały psy

Wideo: Jak powstały psy

Wideo: Jak powstały psy
Wideo: Jak karmimy psa? Wszystkie psy duże i małe na psiej imprezie w Polsce, karmy dla psa Prince - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim
Jak powstały psy
Jak powstały psy

Ponieważ udomowienie psów miało miejsce tak dawno temu w czasach prehistorycznych, wiele z naszych przekonań na temat wczesnych relacji ludzi z psami, wilkami i dzikimi psami jest czystą spekulacją. Pod pewnymi względami nie oddaliliśmy się zbytnio od wizji brytyjskiego pisarza Rudyarda Kiplinga z 1912 r., Kiedy zaproponował swoją teorię udomowienia psów w swoich „Just So Stories”. Historia zaczyna się od tego, że dziki pies / wilk / szakal / kojot kręci się po domu ludzi, patrząc na jedzenie gotowane przez prymitywną ludzką kobietę i czując głód.

„Wtedy Kobieta podniosła pieczoną kość baraninę i rzuciła ją do Dzikiego Psa i powiedziała:„ Dzikie rzeczy z Dzikich Lasów, spróbuj i spróbuj”. Dziki Pies gryzł kość i było bardziej smaczne niż wszystko, co miał kiedykolwiek skosztowałem, a on powiedział: „O mój wrogu i żonie mojego wroga, daj mi innego”.

„Kobieta powiedziała:„ Dzikie rzeczy z dzikich lasów, pomóż mojemu człowiekowi polować przez cały dzień i pilnuj tej jaskini w nocy, a dam ci tyle pieczonych kości, ile potrzebujesz”.

Wciąż jest to najbardziej powszechny widok (oczywiście bez mówiącego dzikiego psa) o tym, jak wilki stały się naszymi psami. Powszechnie uważa się, że jakiś prehistoryczny człowiek znalazł jakieś wilcze szczenięta, zabrał je do swojego domu, nakarmił je i leczył, jak traktujemy i opiekujemy się naszymi zwierzętami domowymi, a następne pokolenia stały się naszymi psami domowymi.

Jakkolwiek malowniczy może to być, ten pomysł jest błędny. Problem polega na tym, że wilki są genetycznie połączone, aby były podejrzane i agresywne. Wiele badań naukowych próbowało zamienić wilki w odpowiedniki psów, wychowując je od najmłodszych lat w ludzkich domach i traktując je jak psy domowe. Najnowszą z nich dokonał zespół naukowców z Estovos University w Budapeszcie. Zabrali trzydniowe szczenięta wilków i hodowali je w domu. Nie odnieśli większego sukcesu niż wiele poprzednich badań. Badania musiały zostać przerwane, gdy wilki miały około 18 miesięcy, ponieważ wilki stały się zbyt agresywne i stawały się zagrożeniem dla ludzi i innych zwierząt.

Jak więc stworzyć psa domowego, gdy naszym materiałem wyjściowym jest dziki wilk? Wróćmy do początku i zobaczymy, że to dzikie kły, jak wilki, rozpoczęły proces tworzenia psa domowego.

Nadejście epoki lodowcowej było punktem zwrotnym. Prehistoryczni ludzie przetrwali jako koczownicy, którzy polowali na duże zwierzęta żywiące się roślinami. Było to konieczne, ponieważ prymitywne włócznie, pałki i topory myśliwych nie były dobrze przystosowane do łapania szybko poruszających się małych zwierząt. Ostatecznie, chłodzenie klimatu zmniejszyło roślinność, która służyła jako pokarm dla tych dużych roślinożerców, ich liczba gwałtownie zmalała, a wiele gatunków wymarło.

W obliczu zniknięcia wielkiej gry niektóre grupy prehistorycznych ludzi zaczęły próbować nowej strategii. Tworzyli obozy rodzinne, które były względnie stałe i stałe, gdzie poszczególni członkowie zespołu mogli aktywnie uczestniczyć w różnych zadaniach, takich jak zbieranie dostępnej żywności z lokalnych zakładów - działalność, która ostatecznie doprowadziłaby do rolnictwa. Te stałe obszary mieszkalne doprowadziły do wzrostu wysypisk śmieci wokół zewnętrznych granic wioski, co naturalnie doprowadziło do zarażenia oportunistycznych padlinożerców. Obejmowały one myszy i szczury, a także dzikie kły, takie jak wilki i szakale, starożytni prekursorzy psów.

Dzikie kły były przyciągane do wysypisk śmieci wokół ludzkich kempingów z powodu kości, kawałków skóry, warzyw i innych resztek resztek jedzenia, które tam znaleźli. Przodkowie dzisiejszych psów (będąc zawsze świadomi jedzenia) dowiedzieli się, że kręcąc się po ludzkich mieszkaniach, mogą od czasu do czasu chwycić się szybko, bez wysiłku i niebezpieczeństwa związanego z faktycznym polowaniem. Podczas gdy człowiek prymitywny nie dbał zbytnio o warunki sanitarne, gnijące produkty spożywcze pachną źle, a także przyciągają owady, które sprawiają, że ludzie czują się niekomfortowo. Jest zatem prawdopodobne, że psy były początkowo tolerowane na całym obwodzie obozów, ponieważ wyrzucały śmieci i eliminowały te niedogodności.
Dzikie kły były przyciągane do wysypisk śmieci wokół ludzkich kempingów z powodu kości, kawałków skóry, warzyw i innych resztek resztek jedzenia, które tam znaleźli. Przodkowie dzisiejszych psów (będąc zawsze świadomi jedzenia) dowiedzieli się, że kręcąc się po ludzkich mieszkaniach, mogą od czasu do czasu chwycić się szybko, bez wysiłku i niebezpieczeństwa związanego z faktycznym polowaniem. Podczas gdy człowiek prymitywny nie dbał zbytnio o warunki sanitarne, gnijące produkty spożywcze pachną źle, a także przyciągają owady, które sprawiają, że ludzie czują się niekomfortowo. Jest zatem prawdopodobne, że psy były początkowo tolerowane na całym obwodzie obozów, ponieważ wyrzucały śmieci i eliminowały te niedogodności.

Wróćmy teraz do naszej ludzkiej osady, w której przodkowie psów grzebią w śmietnikach po żywność. Z czasem te konkretne wilki nie tylko przyjrzały się temu obszarowi jako swojemu domowemu zasięgowi, ale ostatecznie stały się zależne od ludzkich odpadków jako podstawowego źródła pożywienia. Chociaż są one tolerowane, ponieważ usuwają odpady, wszelkie te, które wydają się stanowić zagrożenie dla mieszkańców osady, są zabijane lub wypędzane. Sam proces uboju zaczyna wywoływać pewne zmiany genetyczne u tych wilków, eliminując najbardziej agresywnych członków stada z puli dostępnych hodowców.

Wilki, podobnie jak ludzie, mają indywidualne różnice w osobowości. Oznacza to, że w stadzie psujących się śmieci niektóre zwierzęta są nieco mniej przerażające i podejrzane niż inne, a żyjąc w pobliżu ludzi, mają zdecydowaną przewagę. Ci, którzy są mniej bojaźliwi, nie uciekają i próbują ukryć się przed zbliżającymi się ludźmi, ale raczej pilnie obserwują, kontynuując poszukiwania pożywienia. Zapewnia to mniej lękliwym psom dwie korzyści: po pierwsze, zużywają mniej energii niż ci, którzy biegają, a po drugie, mają więcej czasu na karmienie i wybranie lepszych, bardziej odżywczych kęsów.

Ostatecznie te bardziej towarzyskie zwierzęta będą zdrowsze i częściej będą miały potomstwo. Badania wykazały, że cechy osobowości strachu i życzliwości zdają się być w dużym stopniu zdeterminowane genetycznie. Więc mioty bardziej zorientowanych społecznie wilków zawierają więcej szczeniąt, które czują się swobodnie wokół swoich ludzkich sąsiadów i są skutecznie pogromcami. Przez kolejne pokolenia te zamieszkujące osady wilki prosperują, a ich liczba rośnie. Ostatecznie ich najmłodsi czują się swobodnie żerując w ciągu dnia.

Najbardziej towarzyskie wilki zamieszkujące osady zyskały inne zalety. Treści w obecności ludzi śpią bliżej wioski i noszą swoje szczenięta w pobliżu. Zapewnia to ich bezbronnym szczeniętom dodatkowe bezpieczeństwo, ponieważ większość dużych drapieżników stanowiących zagrożenie dla wilków stara się unikać koncentracji ludzi. Wilki, które są naprawdę pogodne wokół ludzi, znajdują inne dodatkowe korzyści, takie jak przytulanie się do ludzkich rezydencji, aby uzyskać część ciepła wyciekającego w zimnych miesiącach zimy. Z biegiem czasu te małe zalety sumują się i zwiększają szanse przetrwania najbardziej towarzyskich członków grupy.

Zauważ, że to same wilki, próbując przystosować się do swojego środowiska, genetycznie manipulują własną populacją. Prosta geograficzna separacja między bardziej przerażającymi wilkami, które nadal żyją w lesie, a wilkami zamieszkującymi osady, sprawia, że bardziej przyjazne i nieustraszone zwierzęta będą rozmnażać się z innymi przyjaznymi i nieustraszonymi zwierzętami.

W ciągu wielu pokoleń oryginalne wilki typu dzikiego uległy zmianie. To, co nazywam wilkami zamieszkującymi osady, to zwierzęta, które genetycznie różniły się od pierwotnych dzikich zasobów. Jedyną interwencją człowieka mogą być działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego, które obejmują eliminację tych rzadkich obecnie osobników, które są genetycznymi odrzutami i wykazują wilczą agresywną osobowość.

Po tym, jak wilki osiągnęły ten punkt genetycznie, powszechnie sugerowana teoria udomowionych szczeniąt wilków, które znaleziono w pobliżu osady i zabierając je do domów ludzkich, zaczyna mieć sens. Tradycyjna teoria może teraz działać, ponieważ punktem wyjścia nie są już szczenięta dzikiego wilka, ale szczenięta z tego nowego gatunku wilków osadniczych, które są już częściowo oswojone. Ponieważ wilki osadnicze żyją w tak bliskiej odległości od ludzi, ich szczury częściej znajdują się u ludzi. Ponieważ nie są tak przerażający i ostrożni jak dzikie stada, oswajanie ich nie musi zaczynać się w tak młodym wieku. Jeśli szczenięta mogą być adoptowane w starszym wieku, ciężar wczesnej opieki znacznie się zmniejsza. Ponieważ ich osobowość nie ma już predyspozycji do strachu i unikania ludzi, powściągliwość i uwięzienie nie są potrzebne, a te przyjęte kły mogą swobodniej wchodzić w interakcje z ludźmi. Sam ten fakt ułatwia proces socjalizacji.

Od tego momentu interwencje ludzkie zaczynają dalej kształtować naturę psów, ponieważ selektywnie łączymy zwierzęta, które mają pożądane cechy. Prawdopodobnie ludzie rozpoznali to, co dzieje się z wilkami zamieszkującymi osady i wykorzystali częściowo oswojonego, częściowo udomowionego psa, ponieważ wyglądało na to, że to zwierzę może się okazać użyteczne.

Ale jaki pożytek z psa naprawdę pobudził nasz wysiłek, by go udomowić? Gdy dzikie kły, które w końcu stały się psami, były przyciągane do ludzkich osad, nasi przodkowie zauważyli wartość, która wykraczała poza wywóz śmieci. Wcześni ludzie żyli w niebezpiecznych czasach, z dużymi zwierzętami, które postrzegały ludzi jako potencjalną ofiarę. Ponadto często istniały inne zespoły ludzi o wrogich zamiarach. Psy unoszące się w pobliżu wioski patrzyły na tę osadę jako na swoje terytorium, co oznaczało, że za każdym razem, gdy zbliżał się nieznajomy lub jakieś dzikie zwierzę, wznosili głośny wrzask, ostrzegając mieszkańców na czas, by zgromadzić jakąś formę obrony, gdyby była potrzebna. Ponieważ psy były zawsze czujne, strażnicy nie musieli być wysyłani przez całą noc, co pozwalało na więcej odpoczynku i lepszy styl życia. Wystarczy tylko krótki skok mentalny, aby przejść od koncepcji psów strzegących skraju wioski do pomysłu psa stróżującego dla domu osoby. Kora psa służyła łagodnemu celowi ostrzegania rodziny o przybyciu gości (rodzaj psiego dzwonka do drzwi) i ostrzegała, gdy zbliżają się potencjalni złodzieje (alarm przeciwwłamaniowy psów). Ta funkcja alarmowania była jednym z głównych motywów do udomowienia psów.

Teraz tutaj wchodzi pierwsza ludzka inżynieria genetyczna. Kiedy psy zostały już udomowione na tyle, by ludzie mogli je obsłużyć i kontrolować ich hodowlę, moglibyśmy zacząć majstrować przy gatunku i modyfikować go. Oczywiście, dla bezpieczeństwa osobistego i wspólnotowego, najbardziej efektywnym psem jest pies z głośną, uporczywą korą. W ten sposób pierwsi ludzie rozpoczęli program selektywnej hodowli w celu stworzenia takich psów. Pies, który głośno szczekał, był trzymany, pielęgnowany i hodowany z innymi, które również szczekały. Ten, który nie szczekał, został po prostu usunięty jako bezużyteczny. W ten sposób „szczekające geny” zostały wzmocnione u psów do tego stopnia, że teraz jednym z rozróżnień między dzikimi psami a psami domowymi jest fakt, że nasze domowe psy często szczekają, a dzikie psy rzadko.

Późniejszy rozwój psów był znacznie bardziej świadomy i celowy. W pewnym sensie genetycznie zmodyfikowane psy, które później pojawiły się często, wydają się bardziej jak „wynalazki” niż zwierzęta udomowione. Należą do nich psy zmodyfikowane genetycznie, aby polować, wskazywać, odzyskiwać, ciągnąć sanie, śledzić, a nawet zapewniać współczucie. Jednak te nowo wynalezione psy były opracowaniami, które zaczęły się od towarzyskiej i nieagresywnej osobowości, którą psy rozwinęły na własną rękę podczas grzebania w śmietnikach stworzonych przez naszych ludzkich przodków.

Zalecana: