Logo pl.horseperiodical.com

Projekt Open Paw przynosi jedzenie i nadzieję bezdomnym psom

Projekt Open Paw przynosi jedzenie i nadzieję bezdomnym psom
Projekt Open Paw przynosi jedzenie i nadzieję bezdomnym psom

Wideo: Projekt Open Paw przynosi jedzenie i nadzieję bezdomnym psom

Wideo: Projekt Open Paw przynosi jedzenie i nadzieję bezdomnym psom
Wideo: 886 When We Pray Alone, Multi-subtitles - YouTube 2024, Kwiecień
Anonim

Wielu z nas pragnie, abyśmy mogli uratować każdego bezdomnego psa, którego widzimy. Paul Crowell zrobił najważniejszy krok, aby spełnić życzenie - działanie.

Idąc do iz pracy w internacie, Paul spotykał się z kilkoma bezdomnymi ludźmi ze swoimi psami. Zauważył, że choć starali się, aby ich szczenięta były karmione i zdrowe, było to trudne z ich pozycji. Bezdomność sprawia, że wszystko jest niepewne, a wielu nie wie, gdzie spać tej nocy, lub jeśli tego dnia zje - te obawy mnożą się, gdy mają psa.

Hodowla pokładowa, w której Paul pracował, miała własne problemy. Każdego tygodnia wyrzucano kilka kilogramów karmy dla psów, mimo że nadal była dobra. Jednak psy zabite deskami nie zjadłyby tego i zmarnowałyby się. W wywiadzie dla bloga GoFundMe Paul powiedział:

„Zacząłem ratować to jedzenie przed wyrzuceniem do śmieci, a ja dostarczyłem je wielu bezdomnym psom, które widziałem w obozach tutaj”.

Hojność Paula przyniosła mu reputację i przydomek od ludzi i zwierząt, którym pomagał. Nazwali go „Doggy Food Man” i wiedzieli, że mogą polegać na nim na posiłek dla swoich psów.

Ale kiedy obiekt pokładowy został kupiony przez nowego właściciela, natychmiast powstrzymali Pawła przed „ratowaniem” niechcianego jedzenia. Kilka śmieci zmarnowało zamiast śmieci brzuchy bezdomnych psów, które Paul poznał.

„Naprawdę się zdenerwowałem. Naprawdę uwielbiałem to robić, a to przyniosło mi wiele radości. Nie chciałem tego stracić.”

Paweł odmówił, aby to był koniec jego dobrej pracy. Nie mógł zmusić hodowli do przekazania żywności na jego rzecz, ale wiedział, że muszą istnieć inne sposoby kontynuowania. Słyszał o GoFundMe przez młodszych współpracowników, którzy wcześniej korzystali z finansowania społecznościowego, i pod koniec 2015 r. Zorganizował kampanię na rzecz żywności dla bezdomnych psów. Nazwał swoją kampanię „Project Open Paw”.

W ciągu ostatnich kilku lat tak wiele wsparcia wywarło na pracę Paula, że podniósł swój cel z pierwotnego znaku 30 000 $. Do tej pory zebrał nieco ponad 101 000 dolarów dla psów. Paul kładzie nacisk na żywność wysokiej jakości, ponieważ psy potrzebują dobrego odżywiania, aby żyć tak szorstko jak oni. Gdy lokalne darowizny spadają, Paul wykorzystuje środki z kampanii GoFundMe, aby wypełnić lukę. Składa torby do dystrybucji, z których każda zawiera 10 filiżanek śruty, puszkę jedzenia i kilka smakołyków. Rozdaje około 30 - 40 worków tygodniowo i szacuje, że każdy kosztuje około 10 dolarów.

Przekazane pieniądze nie tylko kupują żywność, którą Paul rozdaje społeczności bezdomnych, ale także płaci za opiekę weterynaryjną nad zwierzętami, które w przeciwnym razie nie otrzymałyby żadnych. Miasto nie jest tak przyjazne dla bezdomnych, co utrudnia planowanie spotkań z weterynarzem. Często, zanim ta uwaga zostanie zwrócona na Pawła, problem stał się sytuacją nadzwyczajną, która jest znacznie droższa niż rutynowa opieka.

Gdy znajdzie strach lub gdy właściciel nie jest już w stanie zatrzymać psa, Paul pomoże znaleźć szczenię w nowym domu. Jego własny pies, Yankee, był pierwszym psem, którego uratował z ulic. Szczeniak poszedł do kilku domów, ale działał, dopóki nie zdecydowano, że zostanie z Paulem.

„Musiałem zapłacić za wejście na pokład przez około półtora roku, zanim dostałem nowe miejsce, w którym moglibyśmy mieszkać ze zwierzętami. Przeszedł od dzikiego chłopca ulicznego do bardzo leniwego, milutkiego domowego psa”.

Praca Paula nadal jest jasnym punktem dla osób żyjących w niepewnym życiu. Był przykładem współczucia, dobroci i hojności dla setek ludzi i psów na swoim terenie. Ma nadzieję, że pewnego dnia otworzy placówkę, w której może zamieszkać psy, które zostały oddzielone od właścicieli, którzy uważają, że nie mają innych możliwości, jak zostawić je na ulicy.

„Psy dają tym ludziom powód do kontynuacji i wiele razy może to być jedyna rzecz. Są tam zespołem; pomagają sobie nawzajem. Moim celem zawsze było trzymanie ich razem, chyba że są nadużycia. Chciałbym móc ponownie połączyć właścicieli z psami, kiedy będą mogli je ponownie mieć.”

„Wielu przyszło i odeszło, zniknęło i pojawiło się z mojego życia, ale każdy z tych psów dotknął mnie i wzbogacił moje życie bardziej niż słowa mogą zacząć opisywać”.

Project Open Paw jest na Facebooku, a Paul publikuje wiele zdjęć i filmów swoich przyjaciół psów. Możesz przekazać darowiznę na projekt Open Paw na GoFundMe - każda darowizna w wysokości 10 USD zapewnia torbę z jedzeniem, która nakarmi głodnego bezdomnego psa.

Polecane zdjęcie: Project Open Paw / Facebook H / T: GoFundMe.com

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Zalecana: