Logo pl.horseperiodical.com

Ewolucja właściciela psa: za lepsze czy gorsze?

Ewolucja właściciela psa: za lepsze czy gorsze?
Ewolucja właściciela psa: za lepsze czy gorsze?

Wideo: Ewolucja właściciela psa: za lepsze czy gorsze?

Wideo: Ewolucja właściciela psa: za lepsze czy gorsze?
Wideo: „Namiętność, seks i ekonomia” - prof. dr hab. Bogdan Wojciszke - YouTube 2024, Może
Anonim

Jako dziecko lat siedemdziesiątych urodziłem się i wychowałem wokół psów. Nakarmiliśmy ich, posprzątaliśmy po nich, wykąpaliśmy i zabraliśmy do weterynarza. Nigdy nikomu w naszej dużej rodzinie nie przyszło do głowy, aby wysłać nasze psy do spa na okłady ziołowe. Nasze psy spały na stosie koców na podłodze, a nie w wykonanym na zamówienie łóżku. Graliśmy na podwórku, a psi przedszkole było niespotykane. Były to psy, szczęśliwe, zdrowe, tylko futrzane psy (tutaj nie ma żadnych wymyślnych ubrań). Pracowałem w schroniskach dla zwierząt, jako opiekun zwierząt i trener psów, i można śmiało powiedzieć, że krajobraz zmienił się diametralnie odkąd mieszkałem z moim pierwszym psem. Czy zmieniło się na lepsze?

Człowiek Vs. Zwierzę

Dwadzieścia kilka lat temu pies uważano za zwierzę domowe. Dziś 80% właścicieli psów uważa psa za członka rodziny. Społeczeństwo ma tendencję do humanizowania rzeczy, których nie rozumie. Wraz z tą zmianą myślenia, nietradycyjne artykuły dla zwierząt, takie jak suplementy witaminowe, zdrowa żywność najwyższej jakości i wyrafinowany wystrój, są uważane za niezbędne, aby pies był szczęśliwy i dobrze dostosowany. To humanistyczne podejście zmieniło właściciela psa. Większość psów nadal byłaby zadowolona ze stosu koców na podłodze.

Image
Image

Metody treningu

Choć może się wydawać, że entuzjaści psów wywierają nacisk na humanizację społeczności psów, jedną z dobrych rzeczy, które ewoluowały przez lata, są metody treningowe. Książki i artykuły z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wskazują na bardziej barbarzyńskie podejście do szkolenia psów. Pozytywne wzmocnienie nie do końca się przydało; zamiast tego zachęcono właścicieli do wykazania się wyższością dzięki brutalnej sile i twardej miłości. Na szczęście taktyki negatywnego wzmacniania nie są mile widziane, jak pokazały badania wielokrotnie, sesja treningowa oparta na pozytywnych wynikach daje lepsze wyniki niż negatywne.

Duży czy mały?

W dawnych czasach niespotykane były psy kieszonkowe, a „delikatne” mniejsze rasy najlepiej pasowały do fantazyjnych ludzi. Rodziny chciały, żeby psy bawiły się, bawiły i walczyły z najlepszym przyjacielem Mana. W latach siedemdziesiątych słyszał kiedyś o męskim mężczyźnie trzymającym pekińczyk? Obecnie mniejsze rasy są preferowane od większych. Są łatwiejsze w zarządzaniu dla osób starszych i lepiej pasują do młodych mieszkańców miast. Mniejsze rasy nie utrzymują już aury delikatności i są dumnie pokazywane przez najzamożniejszych mężczyzn.

Idź zaadoptować!

Kiedy dorastałem, tak naprawdę nie było terminu „hodowca przydomowy”. Od czasu do czasu dwa psy z sąsiedztwa „podpinały się”, a szczenięta były rozdawane lub przekazywane lokalnemu sklepowi zoologicznemu w celu sprzedaży. Szczenięta były czymś, co robiono w tak cichych warunkach, że nikt nie zastanawiał się, skąd pochodzą słodkie szczeniaczki w oknie. Dog Funtów uważano za straszne, śmiertelne pułapki, których żaden pies nie przeżył. Dziś jest ogromny wzrost przyjmowania z miejscowego schronienia, ratownictwa, a nawet funta. Personel jest zazwyczaj przyjazny, kompetentny i chętny do podjęcia dodatkowych starań, aby upewnić się, że ich psy znajdą odpowiednie domy.

Podczas gdy istniały pewne pułapki w ewolucji od właściciela do lidera paczki; w ciągu ostatnich kilku dekad nastąpiły więcej pozytywnych zmian, które ukształtowały nasze społeczeństwo na lepsze. Dzięki większej ilości badań, edukacji i informacji jesteśmy na najlepszej drodze do bycia najlepszymi ludźmi, na których każdy pies może mieć nadzieję.

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Zalecana: