Art Attack - Ken Bailey
Wideo: Art Attack - Ken Bailey
2024 Autor: Carol Cain | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 17:18
Ken Bailey jest doskonałym przykładem tego, jak robienie tego, co kochasz, może przyczynić się do sukcesu. Uwielbia przedstawiać psy jako „gwiazdy sztuki” i świętować je jako specjalne, kochające stworzenia, którymi są.Jego obrazy przypominają stare plakaty reklamowe, budzą emocjonalny związek, chwilę pauzy i uśmiech.
Na pierwszy rzut oka jego praca wydaje się zwodniczo prosta. Ale po bliższym przyjrzeniu się jest dojrzałe z kontrastem, ruchem i precyzją twardości. Używając akryli na płótnie, najpierw maluje napis. Jest to najbardziej pracochłonna część procesu i może potrwać nawet tydzień. Następnie idzie prosto do malowania i po prostu wykańcza projekt przed rozpoczęciem. Dla Baileya to, w jaki sposób zwroty, pies i produkt w każdym kawałku działają razem, sprawiają, że obraz jest udany.
Bailey wspomina, że zawsze kochał sztukę. Jego pierwszym dziełem było drzewo pióra i atramentu. „Moi rodzice naprawdę to lubili”, wspomina.
„Dowiedziałem się wtedy, że jestem w tym całkiem niezły. Otrzymujesz uznanie za to, w czym jesteś dobry. Jeśli nie jesteś w czymś dobry, to zawsze jest walka”.
Zanim Bailey objął sztukę jako karierę, pracował w reklamie i marketingu. Pozostając wierny swojej pasji, wkrótce opuścił to pole, aby otworzyć galerię sztuki Indian północno-zachodnich. Okazjonalnie wyświetlał niektóre własne prace. Pierwszym malowanym przez niego psem był Gny Schnauzer swojej żony, Genny. „Ludzie naprawdę lubili to malarstwo. Więc zacząłem robić inne psy i to po prostu poszło stamtąd.”
Podczas gdy Bailey brał lekcje sztuki w gimnazjum i liceum, jest przede wszystkim samoukiem. „Jeśli masz podstawowe techniki, nie jestem pewien, co szkoła artystyczna może dla ciebie zrobić”, mówi. „Czasami szkoła może nadmiernie uczyć ludzi.” Odrzuca też nagrody i konkursy: „Nie obchodzi mnie, co sądzą sędziowie, zależy mi na tym, co myślą ludzie”.
Bailey jest obecnie właścicielem dwóch psów, które przyjął z ratunku i uważa, że ważne jest, aby oddać. Regularnie przekazuje dzieła sztuki na ratowanie fundraiserów. „Gdybym wygrał na loterii, oddałbym to wszystko. Ludzie, którzy zarządzają tymi organizacjami, są niesamowici, dający i bezinteresowni. Wykonuję swoją rolę, ale chciałbym móc więcej.”
Ceny zaczynają się od 245 dolarów za oryginalne obrazy; prowizje zaczynają się od 2500 $. Aby skontaktować się z Kenem, odwiedź stronę kenbailey.com.
Zalecana:
Art Attack - Jennie Griffith
Dzięki estetyce Vintage / Modern dawgheads to nowe i wyjątkowe wrażenia wizualne. Zarówno rzeźba, jak i obraz, artystka Jennie Griffith, zgromadziła dwie swoje najsilniejsze pasje - psy i sztukę. Założenie dawghead.com wynikało z chęci Jennie, by przenieść swoją karierę na tworzenie pracy, która honoruje wartość, jaką zwierzęta towarzyszące wnoszą do naszego codziennego życia. Nieco zainspirowana vintage signage, Jennie chciała stworzyć zupełnie inne podejście do portretu zwi
Art Attack - Carol Lew
Co wspólnego mają holenderscy mistrzowie z XVII wieku, elfiańskie kryzy, formalne portrety i nasi psi przyjaciele? Odpowiedź: kobieta, która łączy je w mistrzowsko wykonane i całkowicie rozbrajające obrazy, łączące techniki i styl portretów historycznych - zwieńczone obliczem psa. Jak można się domyślić, dla malarza ropy Carol Lew tworzenie sztuki polega na uśmiechaniu ludzi. Lew ukończył Philadelphia College of Art, ale przerwał jej praktykę.
Art Attack - Nancy Schutt
Jak przejść z artysty sali sądowej na generalnego wykonawcę do malarza portretów psów w stosunkowo krótkim 20-letnim okresie? Rozpoznając swoje prezenty i robiąc to, co kochasz, jeśli zapytasz malarza Nancy Schutt. Schutt otrzymał tytuł BFA na Colorado State University i tytuł magistra na University of Oregon, wcześniej - w tym, co niektórzy mogą uznać za ruch zaskoczenia - decydując się na pracę na pełny etat w budownictwie. Dzięki swoim pajakom budowlanym wyrusza na wyciecz
Art Attack - Jenny Belin
Choć Jenny Belin, artystka z Brooklynu, od 15 lat profesjonalnie maluje portrety psów i kotów, jej romans z wybraną przez nią tematyką sięga jeszcze dalej - tak jak przez całą drogę wstecz. Dorastając w rodzinie kotów w słonecznej Kalifornii, jej muzą był Shu-shu, „wielka, pomarańczowa puchowa piłka z tygrysimi paskami i drobnymi piegami na różowym nosie”, jak opisuje go Belin. Rysowała go „cały czas” i wciąż ma szkic Crayoli, który narysowała, gdy miała zaledwie pięć lat.
Art Attack - Frédéric Richard
Miłość Frédérica Richarda do zwierząt zdecydowanie pokazuje się w jego luksusowej linii francuskich mebli dla zwierząt. Richard, zapalony miłośnik zwierząt i kolekcjoner antyków, czerpał z miłości do swojego Labradora Retrievera, George'a i jego Corgi, Felixa oraz swojej pasji do kolekcjonowania antyków, aby rozwijać swoje projekty mebli. Zainspirowany stołkami i sofami francuskie dwory królewskie zamówione dla swoich zwierząt, odtwarza majestatyczne meble renesansowe, Ludwik