Logo pl.horseperiodical.com

„Chory” pies przykuty na zewnątrz na 10 dni przed ostatecznym ratowaniem

„Chory” pies przykuty na zewnątrz na 10 dni przed ostatecznym ratowaniem
„Chory” pies przykuty na zewnątrz na 10 dni przed ostatecznym ratowaniem
Anonim

W Bułgarii niewinny szczeniak został sam na łańcuchu, aby umrzeć. Ale dwa lata później jest wygodnie osadzony w swoim wiecznym domu!

Dwa lata temu Rudozem Street Dog Rescue (RSDR) otrzymał telefon od zainteresowanej kobiety, która poinformowała, że szczeniak był przyczepiony do przyczepy przez 10 dni. Oczywiście wskoczyli do akcji, a na miejscu pojawił się współzałożyciel ratunkowy Tony Rowles.

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

„Kiedy przyjechaliśmy, biedny mały facet był przykryty muchami, ale w ciągu minuty lub dwóch odpowiadał na mnie, oblizując moją dłoń, gdy poszedłem go pogłaskać, a on wkrótce machał ogonem”, wyjaśnił Rowles podczas akcji ratunkowej blog.

Obejrzyj ten film z akcji ratunkowej

Najwyraźniej szczeniak przeżył tylko chleb i wodę, które dawał mu litość dla przechodniów.

Szczeniak miał na imię Duke, a jego właściciele zostawili go na zewnątrz, ponieważ twierdzili, że ma chorobę zakaźną.

Ratownicy zauważyli, że przednie nogi Duke'a były pochylone. Początkowo nie wiedzieli, czy to z powodu niedożywienia, czy wady wrodzonej. Ale prześwietlenia pokazały tragiczną prawdę.

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

„Wydawało się, że jego nogi, aw szczególności nogi, zostały celowo rozbite - kości i więzadła zostały złamane” - czytamy na blogu RSDR.

Szczeniak również przyszedł z kaszlem związanym z ciężkim łańcuchem i był bardzo niedożywiony. Jednak książę nie miał „choroby zakaźnej”; jego jedyne dolegliwości zostały zadane przez okrutnych, bezdusznych ludzi.

Początkowo był nieśmiały, ale mimo znużenia, ten słodki chłopiec szybko rozgrzał się do ludzi, którzy się nim opiekowali. Byli zdeterminowani, by pomóc mu wyleczyć się i naprawić nogi, żeby znów były normalne.

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Po operacji, wielu zabiegach, czasie leczenia i miłości, Duke wrócił na swoje stopy! W końcu nadszedł czas, aby znaleźć swój wieczny dom.

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Kobieta o imieniu Diana, która mieszka w Anglii, słyszała o księciu i rozpaczliwie chciała go adoptować. Po szeroko zakrojonym procesie przesiewowym RSDR wiedział, że zrobi idealną mamę dla szczeniaka!

Według bloga powiedziała:

Kiedy zobaczyłem Duke'a na stronie RSDR, moje serce wyszło mu do głowy. Zastanawiałem się, czy w przyszłości miałby problemy z nogami i łapami i czy ktoś inny chciałby go adoptować, gdy na stronie było tak wiele zdrowych psów i szczeniąt. Wiedziałem, że mogę dać mu kochający i wygodny dom i poradzić sobie z wszelkimi problemami zdrowotnymi, więc zarejestrowałem swoje zainteresowanie. Bardzo się cieszę, że tak dobrze wyzdrowiał w Bułgarii, a jego przyszłość wygląda znacznie lepiej i jaśniej. Wszystkie ostatnie zdjęcia są wspaniałe i wygląda na tak szczęśliwego i przyjaznego chłopaka - taka różnica w stosunku do przerażonego, nieśmiałego psa, którego uratował Tony.

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Minęły dwa lata od adopcji Duke'a, a zwolennicy RSDR chcieli aktualizacji tego, co on robi! Duke jest szczęśliwym, zdrowym chłopcem, który cieszy się wygodnym życiem w swoim wiecznym domu. Spójrz - zdjęcia mówią wszystko!

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue
Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Źródło obrazu: Rudozem Street Dog Rescue

Co za przystojny chłopak! Bardzo się cieszymy, że ten cudowny szczeniak w końcu dostaje całą miłość i troskę, na jaką zasługuje!

(h / t: Blog ratownictwa Rudozem Street Dog)

Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!

Tagi: przykuty, pies, historia ratunkowa, przyczepa

Zalecana: