Logo pl.horseperiodical.com

Pig-Popping Pups

Pig-Popping Pups
Pig-Popping Pups

Wideo: Pig-Popping Pups

Wideo: Pig-Popping Pups
Wideo: How To Draw A Cartoon Popsicle - YouTube 2024, Może
Anonim
Pig-Popping Pups | Fotografie Tanyi Kinga
Pig-Popping Pups | Fotografie Tanyi Kinga

Było wczesne lata 80. i Nicholas Dodman ze Szkoły Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Tufts stał obok kolegi, obserwującego psa, który został przywieziony do Kliniki Zachowań Zwierząt. Pies dyszał wściekle i chodził po pokoju. Skulił się i zadrżał, gdy się zbliżył.

Dodman podniósł wzrok i oznajmił, że pies wyraźnie odczuwa niepokój. Jego kolega pokręcił głową i mruknął coś o niebezpieczeństwach związanych z traktowaniem psów, jakby miały takie ludzkie uczucia. „Psy nie doświadczają takich samych stanów umysłu i emocji, jak ludzie” - przekonywał.

Kolega Dodmana naprawdę powtarzał przekonanie, które wielu naukowców przeprowadziło od XVII wieku. Zaczęło się od René Descartesa, francuskiego filozofa, matematyka i biologa, który twierdził, że tylko ludzie mają uczucia i świadome procesy umysłowe. Uważano, że zwierzęta są po prostu odpowiednikami maszyn biologicznych, nie wspominając o procesach psychologicznych.

Dwieście lat później Karol Darwin, którego teoria ewolucji zmieniła nasze spojrzenie na świat biologiczny, rzucił wyzwanie Kartezjuszowi. Zasugerował, że zwierzęta mają takie same zdolności umysłowe jak ludzie, chociaż mogą mieć one bardziej ograniczony zakres. Ponadto uważał, że doświadczenia emocjonalne zwierząt są dość podobne do doświadczeń ludzi.

Dodman wyraźnie popierał Darwina, gdy odpowiedział swojemu koledze: „A co powiesz na to? Dajmy psu lek przeciwlękowy i zobaczmy, co się stanie.”

Co stało się z historią: zachowanie psa znacznie się poprawiło.

Na poziomie biologicznym analizy to powinno się wydarzyć. Mózg psa jest bardzo podobny do ludzkiego na wiele sposobów. Układ limbiczny, który kontroluje główne emocje, w tym strach i gniew, istnieje w obu gatunkach i działa w podobny sposób. Ponadto podstawowa chemia neuronów psów i ludzi jest taka sama.

Obecnie większość weterynarzy nauczyła się akceptować fakt, że zwierzęta mają emocje i mogą cierpieć z powodu tych samych problemów emocjonalnych, które ludzie mają. Należą do nich nie tylko lęk, ale także depresja, irracjonalne lęki i fobie, wybuchy gniewu, zachowania obsesyjne i kompulsywne oraz szeroki zakres problemów neurotycznych i związanych ze stresem. Farmakologia behawioralna zwierząt jest rozwijającą się dziedziną badań i większość lekarzy weterynarii została przeszkolona w zakresie stosowania leków aktywnych psychologicznie. Narkotyki dla zwierząt domowych są teraz wielkim biznesem, a firma Pfizer Drug Company utworzyła oddział dla zwierząt towarzyszących, który w zeszłym roku przyniósł prawie miliard dolarów.

Dla uproszczenia możemy podzielić główne problemy psychologiczne doświadczane przez psy na dwie grupy. Pierwszy dotyczy trudności związanych z lękiem i stresem, a drugi to problemy ze złością i agresją. Na poziomie neurologicznym te pozornie bardzo różne warunki są ściśle powiązane. Karen z Centrum Neurobiologii i Zachowania na Uniwersytecie Pensylwanii odkryła, że psy z historią zachowań agresywnych zwykle mają wyższy poziom hormonów stresu, takich jak kortyzol, we krwi. Jest to podobne do psów cierpiących na lęk i lęk. Psy z problemami z agresją wykazują również niezwykły poziom neuroprzekaźników. Są to związki chemiczne, które przenoszą wiadomości z jednej komórki nerwowej do drugiej, w tym serotoniny, dopaminy i monoamin. Niespokojne i lękliwe psy wykazują takie same zaburzenia równowagi w neuroprzekaźnikach. Nawet bez korzyści płynących z wysoko wydajnych systemów analizy chemicznej, behawioraliści zwierząt od dawna dostrzegają związek między lękiem a złością i często mówią o „agresji opartej na strachu”.

Kiedy psycholog przygląda się problemowi zachowania psa, zwykle bierze pod uwagę dwa możliwe źródła trudności. Pierwszy dotyczy doświadczeń zwierzęcych i osobistej historii. Psy, które nie zostały odpowiednio uspołecznione lub były surowo traktowane przez właścicieli lub doznały urazów, często mają problemy psychologiczne. Jednak niektóre psy, podobnie jak ludzie, mogą mieć nierównowagę ważnych substancji chemicznych w mózgu. U psów występują często występujące u ludzi stany od depresji klinicznej po trudności z opanowaniem gniewu i mogą one wynikać z podobnych zaburzeń równowagi chemicznej.

Jak powszechne są takie warunki u zwierząt domowych, trudno jest określić. Sainsbury’s Pet Insurance w Wielkiej Brytanii zbiera dane na ten temat i sugerują, że depresja i lęk są powszechne w populacji brytyjskich psów. Odkryli, że 633 000 psów i kotów w Wielkiej Brytanii cierpiało psychicznie w poprzednim roku, podczas gdy ponad 900 000 cierpiało na utratę apetytu z powodu stresu lub problemów emocjonalnych.

Deficyty serotoniny, hormonu, który służy jako neuroprzekaźnik, wydają się odgrywać ważną rolę w kontrolowaniu agresji i zmian nastroju w mózgu, zwłaszcza gdy obecne są pewne inne warunki wpływające na zachowania impulsywne. Przywrócenie równowagi chemicznej nie jest łatwe, ponieważ serotoniny nie można z powodzeniem podawać jako zastrzyku lub pigułki. U ludzi nastąpił znaczny sukces w kontrolowaniu takich warunków za pomocą leków, które zapobiegają rozkładowi serotoniny już w mózgu i reabsorbowaniu jej wokół zakończeń nerwowych. W efekcie zwiększa to ilość serotoniny dostępnej do wykorzystania przez układ nerwowy.Klasa leków, które to robią, znana jest jako „inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny” lub SRI. Najbardziej znanym z nich jest Prozac.

W obliczu problemów psychologicznych u psów lekarze weterynarii tacy jak Dodman zwrócili się w stronę leków przeznaczonych dla ludzi. Tak jak przewidział, Prozac w różnych formach nie tylko skutecznie kontrolował problemy związane z lękiem u psów, ale także pomógł zmniejszyć niektóre formy agresji. To skłoniło Eli Lilly, firmę produkującą Prozac, do stworzenia grypy o smaku wołowiny, specjalnie opracowanej dla psów.

Istnieją oczywiście czysto behawioralne metody leczenia wielu problemów psychologicznych u psów, w tym problemów związanych ze strachem i gniewem. Jednak są one często czasochłonne i wymagają od właścicieli zmiany procedur i sposobu, w jaki wchodzą w interakcje z psami. Pukanie psa pigułką jest zatem atrakcyjną alternatywą dla wielu. Uwalnia to również właściciela od wszelkich potencjalnych winnych myśli, które ich własne zachowania i działania mogły spowodować lub przyczynić się do trudności psa.

Niestety, leki te nie są idealnym rozwiązaniem. Zgodnie z prawem tylko weterynarze mogą przepisać takie leki i są one drogie. SRI nie leczą problemów z dnia na dzień, ale często trwają od trzech do sześciu tygodni, zanim zauważona zostanie jakakolwiek poprawa. Ponadto leki muszą być podawane regularnie, aby efekt się nasilił. Jeśli przebieg leczenia zostanie przerwany na kilka dni, świadczenia zostaną utracone i czeka Cię kilka tygodni leczenia, zanim zostaną przywrócone.

Dostępne dane, oparte na doniesieniach właścicieli psów, sugerują, że leki pomagają w 50–60% przypadków skrajnej fobii lub ciężkiego lęku separacyjnego, aw 75–90% przypadków agresji. Czasami niepowodzenie leku w zapewnieniu długoterminowego rozwiązania pojawia się, ponieważ właściciele psów przestają podawać leki, gdy objawy w końcu znikną, podczas gdy inni mogą czuć, że lek nie działa, gdy problem nie zniknie po pierwszy tydzień używania leku.

Jeśli podejrzewasz, że chemia mózgu twojego psa jest przyczyną jego agresji i wahań nastroju, jest coś, co możesz zrobić, który jest tańszy niż leczenie weterynaryjne, a także może być użyty jako pomoc, jeśli zamierzasz wypróbować behawioralne metody leczenia takiego problemy. Pierwszy obejmuje 5-hydroksytryptofan (5-HTP), naturalnie występujący aminokwas stosowany przez organizm w produkcji serotoniny. W Ameryce Północnej jest sprzedawany jako suplement diety i jest dostępny bez recepty w sklepach ze zdrową żywnością i niektórych aptekach. Przeznaczony jest dla osób, które chcą antydepresanta i czegoś, co może pomóc we śnie, ale działa poprzez skuteczne zwiększenie produkcji serotoniny w zakończeniach nerwowych, a zatem może pomóc zmniejszyć lęk i agresywne tendencje u wielu psów. Tak jak w przypadku Prozacu, efekty mogą nie być widoczne do czasu, aż leczenie będzie trwało do sześciu tygodni, a jeśli przestaniesz go podawać w dowolnym momencie, stracisz jakiekolwiek świadczenia i musisz zacząć od nowa. Dawki 5-HTP są często zalecane jako „wzmacniacz” wraz z behawioralnym leczeniem tych problemów.

Jedna terapia nielekowa, która jest ukierunkowana na agresję, jest nadal badana, ale wydaje się obiecująca. Na Uniwersytecie Tufts zespół naukowców przestawił psy na niskobiałkowe, wolne od konserwantów diety i stwierdził, że dieta wydaje się zmniejszać niektóre rodzaje agresji u rozsądnego odsetka psów. Zmiana diety agresywnego psa w ten sposób jest warta wypróbowania, ponieważ jeśli działa ona dla twojego zwierzaka, efekty będą widoczne w ciągu około tygodnia i nie będziesz miał wiele do stracenia.

Większość właścicieli psów nie dba o to, dlaczego lek działa tak długo, jak kontroluje problem zachowania psa. Czasami charakter tej kontroli jest zaskoczeniem dla lekarza weterynarii.

Weźmy przypadek Joco, Parson Russell Terriera, którego problemem były telefony. Ilekroć ktoś zadzwonił, podbiegł do dźwięku, wskoczył na meble i zaatakował telefon. To doprowadzało go do rozproszenia uwagi, a samo istnienie Joco było zagrożone.

Lekarz weterynarii Joco potraktował to jako problem agresji wywołany lękiem i przepisał lek typu Prozac, ale nie działał. Dlatego podniósł dawkę i przepisał inny lek, który miał nadzieję uspokoić psa. Kilka tygodni później zadzwonił do właściciela Joco, aby sprawdzić skuteczność leczenia.

Szczęśliwy właściciel psa poinformował: „Lek naprawdę rozwiązał problem. Teraz Joco jest tak zmęczony przez cały czas, że nie może dosięgnąć telefonu na czas, aby wyrządzić jakiekolwiek szkody!”

Zalecana: