Uratowała 4 Sheltie, teraz pomagają innym poprzez pracę z terapią
Spisu treści:
Wideo: Uratowała 4 Sheltie, teraz pomagają innym poprzez pracę z terapią
2024 Autor: Carol Cain | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-16 17:18
Jest coś takiego w Sheltie! Dlatego też, po przyjęciu pierwszej Sheltie od pary, która się rozwodziła, Debbie Benningfield z Houston w Teksasie posiadała w sumie sześć wszystkich akcji ratunkowych.
Obecnie ma czterech kochanków: Emmaleę, która ma 14 lat, Sophie, która ma 10 lat, Oliver, która ma 5 lat i Celie, która ma 7 lat.
Dlaczego ratujesz?
„Wszystkie zwierzęta są świetne, ale te ratunkowe są najlepsze” - powiedział Benningfield iHeartDogs.com. „Aby zobaczyć, jak bardzo bezwarunkowa miłość, którą dają, jest serdeczna”.
„Pawsome Foursome” Bios:
- Emmalea ma 14 lat i ma ją od 6 miesięcy. Ona jest z okolic Dallas.
- Sophie ma 10 lat i ma ją od 1,5 roku życia. Pochodzi z Sanktuarium Ratunkowego w Houston Sheltie.
- Celie ma 7 lat i ma ją od około 10 miesięcy. Pochodzi z grupy ratunkowej w Kansas City, KS Sheltie.
- Oliver ma 5 lat i ma go od 4 miesięcy. Pochodzi z Sanktuarium Ratunkowego w Houston Sheltie.
Emmalea, Sophie i Oliver są certyfikowane jako psy do terapii zwierząt i sprawiają, że wielu ludzi jest szczęśliwych podczas wizyt w szpitalach, hospicjach i placówkach dla dzieci. Celie nie ma certyfikatu z powodu choroby, ale codziennie przynosi radość Benningfield!
Wszystko powstało podczas fatalnej rozmowy z niewidomą kobietą na lotnisku, Benningfield wiedział, że chce coś zrobić, by pomóc innym.
„Nauczyła mnie, jak ważne jest szukanie sposobów na odwdzięczenie się” - powiedziała. „Zawsze chciałem wykonywać prace związane z terapią zwierząt, więc zaglądałem do grup i zdecydowałem się na grupę o nazwie Faithful Paws, która jest częścią programu służby opiekuńczej w miejscowym kościele w okolicy Houston”.
Wiedza z pierwszej ręki o uzdrawiającej mocy psa
Sama Benningield wie z pierwszej ręki, ile uzdrawiająca moc psa może zrobić dla duszy człowieka:
„Przeszedłem operację usunięcia guza mózgu na początku roku w jednym ze szpitali, w których chodzę, a kiedy pacjent odwiedził mnie, leczyłem zwierzęta z grupy Faithful Paws. To był najlepszy lek, jaki mogłem otrzymać. Naprawdę rozumiem z pierwszej ręki, jak są zwierzęta ze specjalnej terapii!”
Po udanym zabiegu, udaje jej się wrócić do neurologicznej podłogi i oddziału intensywnej opieki medycznej, aby odwiedzić pacjentów, rodziny i zespoły medyczne, które tak dobrze się nią opiekowały.
„Wiem z pierwszej ręki, jak mogą odciągnąć cię od własnego bólu i przynieść taką radość i szczęście” - dodała. „Wiedziałem, że chorzy pokochają moje psy, ale to, co mnie bardzo zaskoczyło, to to, jak personel medyczny potrzebuje i cieszy się wizytami. Błogosławieństwem jest zobaczyć, jak wiele radości przynoszą ludziom”.
Jedną z jej najbardziej pamiętnych podróży jest niedawna, która wciąż przynosi łzy do oczu, gdy o tym myśli. Odwiedzała szpital, kiedy zespół medyczny i rodzina pacjenta poprosili go o obecność jej półek, kiedy został zdjęty z Life Support. W jej słowach:
„Ta rodzina powiedziała mi, że ostatni obraz, jaki mieli ze świadomym tatą, był taki, kiedy odwiedziłem tydzień wcześniej i [Szeloty [były z nim w łóżku. Znali temperament Sheltie i to, jak sprawiło to, że ich ojciec był tak szczęśliwy, że ma takich wyjątkowych gości. Zgodziłem się być obecny i spotkać rodzinę na OIOM-ie. Umieściłem Emmaleę i Sophie w łóżku z nieprzytomnym mężczyzną. Emmalea przytuliła się do mężczyzny i zaczęła klepać go po ramieniu, jakby chcąc powiedzieć „wszystko było w porządku” (robi to od czasu do czasu, gdy czuje, że ktoś jest pod przymusem). Sophie, mój pocałunek, podeszła do niego i zaczęła go całować na policzkach. Wszyscy śmialiśmy się z tej słodkiej wymiany. Kiedy mężczyzna minął, twarz Sophie zmieniła się i stała się bardzo smutna. Podczołgała się na jego bok i po prostu położyła się na jego ramieniu. W pokoju nie było suchego oka.”
Benningfield i jej półki są w stanie dać ludziom bezcenny dar: miłość, wsparcie, a nawet odrobinę śmiechu w najciemniejszych chwilach. Dostaje coś z tego: „Zawsze odchodzę z wizyty tak pobłogosławionej” - powiedziała.
Jeśli chcesz zostać zespołem psów terapeutycznych, poszukaj lokalnych grup w swojej okolicy lub odwiedź PetPartners.org, aby dowiedzieć się więcej. https://petpartners.org/
Czy chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a my podarujemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku!
Tagi: psy ratownicze, psy terapeutyczne
Zalecana:
Suicidal Veteran With PTSD Adopts Rescue Dog. Teraz pomaga innym weterynarzom robić to samo.
Weteran Sił Powietrznych David Sharpe aż nazbyt dobrze wie, jak wysokie jest ryzyko samobójstwa wśród weteranów wojskowych i ich rodzin. Po służeniu naszemu krajowi w dwóch wdrożeniach na Bliskim Wschodzie, z których jeden trafił w bliskie spotkanie z bronią sympatii talibów, Sharpe doznał urazu i depresji. On
Kobieta uratowała bezpańskiego psa 17 lat temu, a teraz musi się z nim pożegnać
Zawsze podziwialiśmy ludzi, którzy ratują i adoptują bezpańskie psy. Tacy ludzie są tymi, którzy mają największe i najmilsze serca. Bezinteresowny akt poświęcenia czasu, wysiłku i wzięcia na siebie odpowiedzialności za opiekę nad psem w potrzebie zasługuje na nasz podziw i
Uratowany przed huraganem Katrina, bokser dostaje nowe życie Pomaga innym
Między nimi Molly i Ed żyli 92 lata. Razem odbyli ponad 1000 wizyt terapeutycznych - w szkołach, ośrodkach opieki, ośrodkach opieki dziennej i innych miejscach. Jako zarejestrowany zespół terapii zwierząt domowych Pet Partners (dawniej Delta Society) pocieszyli tych, którzy byli blisko końca
Ten weteran pomaga innym walczyć samobójcom z psami usługowymi
Kenny Bass, podobnie jak wielu weteranów, wrócił do Stanów już nie w całości. Podczas gdy jego wygląd zewnętrzny nie zmienił się, w środku walczył z demonami codziennie. Bas został zraniony przez przydrożną bombę podczas kontr-zasadzki patrolowej w wojnie w Iraku, jego zmagania z zespołem stresu pourazowego, Behceta
Ten szczeniak wyrwał się z policji, ale teraz ma najlepszą nową pracę
Po tym, jak został zwolniony z siły, Gavel, owczarek niemiecki, nie musiał długo szukać słodkiej nowej pracy. Służba Policyjna w Queensland w Brisbane w Australii trenowała Gavela na psa policyjnego, ale postanowili wyciągnąć go z 16-miesięcznego programu szkoleniowego. Powód