Logo pl.horseperiodical.com

8 rzeczy, które właściciele zwierząt domowych robią, bo ich psy i koty są źle traktowane

8 rzeczy, które właściciele zwierząt domowych robią, bo ich psy i koty są źle traktowane
8 rzeczy, które właściciele zwierząt domowych robią, bo ich psy i koty są źle traktowane

Wideo: 8 rzeczy, które właściciele zwierząt domowych robią, bo ich psy i koty są źle traktowane

Wideo: 8 rzeczy, które właściciele zwierząt domowych robią, bo ich psy i koty są źle traktowane
Wideo: Od nietoperzy w Azji do COVID-19 | Koronawirus na celowniku - YouTube 2024, Może
Anonim

Lekarze weterynarii mają wyjątkową możliwość codziennego obserwowania niefortunnych zachowań związanych ze zwierzętami domowymi. Oto moja ósemka, oferowana w żadnej konkretnej kolejności:

Thinkstock
Thinkstock

1. Niesforne lub agresywne psy w biurze. Jasne, biuro weterynaryjne jest miejscem prowokującym niepokój, ale to wciąż nie usprawiedliwia złych manier. Psy, które biegają w kółko po poczekalni, lekceważą wąchanie nosicieli (których zawartość jest prawie na pewno bardziej zestresowana niż są), lub leniwie rzucają się na przechodniów, są zbyt powszechne.

Takie zachowanie staje się szczególnie problematyczne, gdy właściciele wprowadzają jednocześnie dwa lub więcej źle zachowujących się psów. Jasne, rozumiem, że wygodniej jest wprowadzać więcej niż jeden na raz, ale jeśli nie możesz ich kontrolować, powinieneś wiedzieć, że prawdopodobnie jesteś niegrzeczny dla innych.

Niemniej jednak prawdą jest, że niektóre psy są wciąż na wczesnym etapie procesu treningowego lub w pewnych okolicznościach trudno je kontrolować, ale na szczęście większość lekarzy weterynarii oferuje rozwiązanie: trzymaj je na zewnątrz i pozwól pracownikom biura wiedzieć, że będziesz czekam cierpliwie, aż weterynarz będzie gotowy cię zobaczyć. W ten sposób możesz poruszać się z wdziękiem przez hol i ramiona weterynarza, który nie przeszkadza, że wskoczysz na niego i będziesz się ślizgać. (Ja nie!)

2. Niepotrzebne, w szpitalu „spotykaj się i pozdrawiaj”. Poczekalnia twojego szpitala weterynaryjnego jest nie jak park dla psów. Zwierzęta zestresowane przez weterynarza mogą zachowywać się w sposób, którego się nie spodziewałeś, co oznacza, że dopuszczenie (nawet promowanie) „spotkania i powitania” między dwoma lub więcej psami jest prawdopodobnie złym pomysłem. Jednak widzę to prawie codziennie.

Zasadniczo uważa się, że złym pomysłem jest skontaktowanie się ze zwierzęciem, które czeka na swoją kolej, co prawdopodobnie będzie najbardziej niepokojącym wydarzeniem w jego roku.

Obecnie większość interakcji pet-to-pet i human-to-pet kończy się dobrze, ale czy naprawdę warto ryzykować ugryzienie (lub gorzej)? Nie sądzę.

3. Niespójne (i niezdrowe!) Nawyki kuwety. Pisałem o tym wiele razy wcześniej, a ja nauczam o tym w sali egzaminacyjnej, kiedy tylko będę miał okazję, ale większość moich klientów będących właścicielami kotów nadal nalega na a) przełączanie marek i typów śmieci, b) trzymanie zbyt mało kuwet na populację kotów w gospodarstwie domowym i oczywiście c) nie utrzymywanie kuwety w czystości.

4. Chowane smycze. Czy wspomniałem, jak bardzo ich nienawidzę? Ustawienie super-extendo nie tylko zachęca do złych manier podczas publicznych spacerów, jest wręcz niebezpieczne: widziałem, jak ludzie są „związani” przez swoje podekscytowane szczenięta. Jeden klient nawet raz wpadł na podłogę po tym, jak został całkowicie zapakowany (i to nawet nie był jej pies!). A pies innego klienta został uderzony przez samochód, gdy zeskoczyła z chodnika na nadjeżdżający pojazd, wciąż będąc na smyczy. Straszny, prawda?

Nie twierdzę, że nie powinieneś go mieć. Mówię tylko, że nie powinieneś go mieć, jeśli nie wiesz, jak i kiedy go użyć.

Zalecana: