Logo pl.horseperiodical.com

Opowieści z okopów Techniki weterynaryjnej

Spisu treści:

Opowieści z okopów Techniki weterynaryjnej
Opowieści z okopów Techniki weterynaryjnej

Wideo: Opowieści z okopów Techniki weterynaryjnej

Wideo: Opowieści z okopów Techniki weterynaryjnej
Wideo: Officers Honor Last 9/11 Search Dog With Moving Tribute Before Being Put Down - YouTube 2024, Może
Anonim
Wydaje się, że Alamy Ratowanie porzuconych zwierząt pochodzi z terytorium, na którym jest techniką weterynaryjną.
Wydaje się, że Alamy Ratowanie porzuconych zwierząt pochodzi z terytorium, na którym jest techniką weterynaryjną.

W ramach naszego Krajowego Tygodnia Techników Weterynaryjnych dowiedzieliśmy się o wszystkim, od względnie młodych korzeni zawodu do tego, co jest potrzebne, aby uczynić go weterynarzem żywiącym się weterynarzami. Ale nie mogliśmy zaniedbywać innego gwiazdorskiego źródła informacji o okupacji: techników i asystentów weterynarza, którzy pracują tutaj na Vetstreet. Od czołgania się po śmietnikach, ratowania kociąt po ratowanie dzikich kucyków przed przeludnieniem, ci pracowici lekarze weterynarii mają pewne ciekawe historie do opowiedzenia.

Kim Novick
Kim Novick

Czy wóz golfowy, będzie podróżować

Jako technik weterynarii od 30 lat, Kim Novick, CVT, specjalista ds. Wsparcia produktów w Vetstreet, był świadkiem ewolucji medycyny weterynaryjnej z pierwszej ręki. Dla Novicka progresja oznaczała konieczność znalezienia sposobów na zarobienie mniej.

„W latach 80. byłem pierwszym technikiem radioterapii, który pracował na wydziale radiologii w Szpitalu Weterynaryjnym na Uniwersytecie Pensylwanii, a wówczas szpital weterynaryjny nie miał własnego urządzenia do rezonansu magnetycznego”, mówi Novick. gdybyśmy musieli wykonać rezonans magnetyczny, musieliśmy zabrać uśpione zwierzę przez kampus do ludzkiego szpitala wózkiem golfowym - nawet na śniegu. Wózek był przykryty, a zwierzęta owinięte kocami i zabezpieczone, ale gdy jechaliśmy, dostaliśmy wiele dziwnych spojrzeń!

Victoria Celia
Victoria Celia

Sytuacja lepka

Victoria Celia jest technikiem usług profesjonalnych w Vetstreet, ale pięć lat temu pracowała jako technikka laboratoryjna, która opiekowała się grupą stworzeń, w tym szczurów, kotów, żab, psów, fretek, królików, naczelnych, świnek morskich - a nawet okazjonalna krnąbrna mysz.

„Pewnego dnia mysz wysiadła z jego domu i pobiegła prosto w kierunku pułapki na klej, która została skonfigurowana do kontroli owadów. Na szczęście widziałem, jak to się stało i wkroczyłem do akcji - mówi Celia. - Uwolnienie myszy zajęło mi i trzem technikom około 15 minut, uważając, aby go nie zranić. W końcu był w porządku - pomniejszono o włosy!”

Nurkowanie w śmietniku nie było częścią opisu zadania

Podobnie jak wielu techników weterynarii, Carreen McCarthy, CVT, kierownik techniczny w Centrum Usług Profesjonalnych w Vetstreet, spędza większość wolnego czasu na ratowaniu zwierząt - nawet jeśli oznacza to, że musi zejść i brudzić się. Jej ulubiona anegdota obraca się wokół dwóch kociąt, które wyjęła ze śmieci. Nie martw się, ten ma szczęśliwe zakończenie.

Carreen McCarthy
Carreen McCarthy

„W zeszłym roku otrzymałem telefon od kobiety z Filadelfii, która podejrzewała, że niektóre kocięta zostały wrzucone do śmietnika, więc z pomocą innego ratownika wyłowiliśmy je i zabraliśmy do weterynarza” - mówi McCarthy. byli brudni i zarażeni pchłami, byli w dobrym stanie. Siostra, którą nazwaliśmy Paisley, biegała dookoła jak normalny kotek, ale jej brat, Peanut, był bardzo chwiejny i upadł, kiedy pobiegł. Ustalono, że mały facet ma zaburzenia rozwojowe zwane przerostem móżdżku.

Nie można się łatwo poddać - w końcu wykorzeniła śmieci, by uratować Peanut - McCarthy zdecydował, że eutanazja kociaka nie wchodzi w grę. „Nie odczuwał bólu, więc czułem, że zasługuje na drugą szansę, zwłaszcza po tym, co przeżył”, mówi. „W miarę upływu tygodni odkrył, jak poradzić sobie z niepełnosprawnością i już się nie przewrócił, kiedy grał. Zarówno on, jak i Paisley zostali adoptowani, a teraz są szczęśliwymi i zdrowymi kotami”.

Bill Muir
Bill Muir

Kto będzie pomagał tym dzikim koniom? Zanim Bill Muir dołączył do Vetstreet jako przedstawiciel obsługi klienta, przez 10 lat pracował jako technik weterynarii. Spędził połowę tej kadencji na Uniwersytecie Stanowym w Karolinie Północnej, pracując z końmi w dużym szpitalu dla zwierząt - to znaczy, kiedy nie udał się na pole na wycieczki na wyspę zamieszkaną przez dzikie kucyki.

„Każdego roku grupa weterynarzy i techników udawałaby się na wyspę Cedar, znaną z dzikich kucyków, aby kontrolować populację. Ponieważ wyspa mogła obsłużyć jedynie około 15 dorosłych kucyków, pięć ogierów hodowlanych i 30 źrebiąt, musieliśmy wykastrować określoną liczbę samców, aby utrzymać ich liczbę na rozsądnym poziomie - mówi Muir. zadanie zrujnowania kucyków, a następnie pomoc w znieczuleniu i operacji. To było niesamowite doświadczenie - najważniejsza część mojej kariery”.

Aby dowiedzieć się więcej na temat techników weterynaryjnych, sprawdź naszą relację z National Veterinary Technician Week, a także stronę na Facebooku naszej siostrzanej publikacji, Technik weterynaryjny.

Zalecana: